Okres
wakacyjny u dzieci dobiegł końca, powrót do szkół, przedszkoli,
pracy i tym samym codziennych obowiązków. W tym roku choć lato
było wyjątkowo piękne nie odnalazłam się w nim, było obok,
jakoś przepłynęło koło mnie i nie zdążyłam się w nim w pełni
zanurzyć, trudno to wyjaśnić.
Lato
jest dla mnie synonimem leżenia na trawie i słuchania łanów zbóż
uginających się pod naporem ciepłego wiatru, smaku słodkich
soczystych malin i zapachu orzeźwiającej morskiej bryzy ...
Zabrakło jakoś tego wszystkiego i smutno mi dziś, że przegapiłam
moment, oczywiście nie na darmo, ale coś za coś, może jeszcze
będzie jeden gorący dzień, taki tylko dla mnie :).
Czuję
jednak już jesień, ona ma swój własny zapach, ciekawe, czy ktoś
wie co ja właściwie mam na myśli.
Skoro
jesień, to również jabłka i śliwki, dziś mam dla Was sprawdzony
w ostatnim czasie przepis z jabłkami z użyciem zaległego
w spiżarce grysiku. Nie ukrywam, mi nie
smakowało i nie upiekę go ponownie, jednak jeśli już musicie
grysik z jakiegoś
powodu użyć,
możecie zrobić np. to ciasto.
Przepis
delikatnie zmodyfikowany pobrałam z : ” ESSEN & TRINKEN ”.
ciasto z jabłkami i grysikiem |
składniki
na blaszkę o wymiarach 30 x 40 cm.
-
6 jabłek średniej wielkości (polecam szarą renetę),
-
sok z 2 cytryn,
-
90 g masła,
-
75 g mielonych blanszowanych migdałów,
-
3 średnie jajka od kur z wolnego chowu,
-
75 g drobnego cukru do wypieków
-
75 g cukru z kwiatu kokosa,
-
szczypta soli,
-
125 g miodu akacjowego (podzielonego na 75g i 50g)
-
2 łyżeczki skórki otartej z niewoskowanej BIO cytryny,
-
375 g jogurtu naturalnego,
-
300 g grysiku z twardej pszenicy *,
-
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
-
150 ml soku jabłkowego,
-
25 ml soku z cytryn,
-
cukier puder do oprószenia,
-
polewa karmelowa do podania,
-
bita śmietana do podania,
sposób
przygotowania:
Migdały
podprażyć na gorącej suchej patelni, uważać, aby się nie
przypaliły i odłożyć do ostudzenia.
Lekko
natłuścić formę (blaszkę) do pieczenia i wyłożyć papierem do
pieczenia.
Piekarnik
nagrzać do 175 C.
Jabłka
umyć, obrać, wyciąć perykarp i podzielić na większe części.
Każdą
z części wielokrotnie ponacinać ostrym nożem w jednym kierunku i
obtoczyć w soku z cytryn.
Odłożyć
na bok.
Masło
rozpuścić, wymieszać z miodem (75g) i odstawić na bok.
Jajka
utrzeć na puszystą masę z cukrem drobnym do wypieków jak i
szczyptą soli.
Grysik
wymieszać z ostudzonymi migdałami mielonymi i proszkiem do
pieczenia.
Do
utartych jajek dodać masło z miodem, skórkę z cytryny, oraz
jogurt i wymieszać.
Na
koniec dodać mieszankę grysiku z migdałami jak i 2 Łyżki soku z
cytryn - szybko wymieszać z masą płynną.
Gotową
masę wylać na blaszkę i wyrównać.
Na
wyrównanej masie poukładać cząstki jabłek (nacięciami do góry)
i wstawić do nagrzanego piekarnika.
Piec
około 40 minut- do suchego patyczka.
Gdy
czasto będzie się piekło należy przygotować syrop, w tym celu
należy umieścić w rondelku pozostały sok z cytryn i jabłek,
cukier kokosowy oraz 75g miodu i gotować na niewielkim ogniu 5
minut. Powinien powstać dość gęsty syrop.
Upieczone
ciasto wyjąć z piekarnika i wielokrotnie ponakłuwać wykałaczką,
tym częściej, tym lepiej.
Za
pomocą Łyżki nasączyć równomiernie ciasto.
Podawać
najlepiej ciepłe, oprószone cukrem pudrem z dużym kleksem z bitej śmietany i polane obficie
sosem karmelowym.
|
|
|
*pszenicy
durum
Ależ ono pięknie wygląda! ;)Tak delikatnie ;)
OdpowiedzUsuńmilo mi, dziekuje!
Usuńcudowne ciacho :>
OdpowiedzUsuńdzi€kuj€ SOSNA!
OdpowiedzUsuńMniam, i jeszcze ten kleks i krem karmelowy. :)
OdpowiedzUsuńto ciacho jak już pisałam niekoniecznie mi smakowało, śmietana i karmel ratowały całość... ale małe szarlotki niebawem się pojawią, a im się nie mogę oprzeć ;D
UsuńŁaaał! Cudnie wygląda <3
OdpowiedzUsuń