Zrobiło
się zimno, ja dalej pociągam nosem (poważnie!), coraz więcej
danielków tu i tam migoce w blasku świec. Za oknem zimno i
deszczowo, brrrrr, czas na pierwsze pierniczki!
Pełne
aromatu z czekoladą, otoczone niezastąpioną nutą pomarańczy,
doskonałe teraz i za miesiąc ;).
Nieskomplikowane,
a pyszne jak żadne inne.
![]() |
pierniczki z czekoladą |
składniki
na około 24 pierniczki:
-
100 g kuwertury czekoladowej,
-
2 niewoskowane pomarańcze,
-
50 g kandyzowanej skórki cytrynowej,
-
1/2 łyżeczki mielonych goździków,
-
170 g mąki,
-
4 jaja (białka i żółtka osobno),
-
250 g cukru,
-
10 ml soku z cytryny,
-
140 g migdałów pokrojonych w „zapałki”,
-
140 g mielonych orzechów laskowych,
-
2 szczypty mielonego cynamonu,
-
szczypta soli,
oraz:
-
140g cukru pudru+ 80 ml gorącej wody,
-
24 okrągłe opłatki (7cm Ø)
- opcjonalnie płatki migdałów do dekoracji,
sposób
przygotowania:
Nagrzać
piekarnik do 170°C
(termoobieg).
Wyłożyć
blaszki papierem do pieczenia.
Kuwerturę
rozpuścić w kąpieli wodnej i odstawić do przestudzenia.
Pomarańcze
sparzyć, wytrzeć do sucha i zetrzeć z nich skórę, tarką o
drobnych oczkach (pominąć albedo- białe).
Posiekać
drobno kandyzowaną skórkę cytrynową.
Mąkę
przesiać z cynamonem oraz mielonymi goździkami jak i solą.
Białka
ubić na sztywno.
Żółtka
utrzeć z cukrem i sokiem z cytryny.
Wmieszać
do żółtek mielone migdały oraz orzechy laskowe, a następnie
kolejno mąkę, skórkę pomarańczową, kandyzowaną skórkę z
cytryny, a na koniec kuwerturę czekoladową.
Na
sam koniec delikatnie wmieszać za pomocą szpatułki ubita pianę z
białek.
Gotową
masę rozłożyć porcjami na opłatkach, wyrównać, ułożyć płatki migdałów i wstawić do
nagrzanego piekarnika na czas około 15 minut.
Upieczone
pierniczki odłożyć do całkowitego przestudzenia.
Zagotować
cukier z wodą i polukrować przestudzone pierniczki, odłożyć
następnie do wyschnięcia.
Przechowywać
w szczelnym pojemniku.
![]() |
pierniczki z czekoladą |
![]() |
pierniczki z czekolada |
*przepis
z drobnymi zmianami od Franziski Schweiger
Zapowiadają się smakowicie :)
OdpowiedzUsuńTa nuta pomarańczy dla mnie jest tu zbędna ;) Ale i tak bym zjadła, boskie! :)
OdpowiedzUsuńBez pomarańczy nie byłoby już takkiej charakterystycznej nutki :(.
UsuńBez pomarańczy nie byłoby już takkiej charakterystycznej nutki :(.
Usuń