kruche ciasteczka sezamowe
przepis z mojego istniejącego bloga (18.04.15)
Lubicie sezamki? Jeśli tak, to ten przepis będzie idealny dla Was. Ciasteczka
smakują jak chałwa, chrupią cudownie i pachną tak apetycznie, że
mój synek bardzo się w nich rozsmakował. Tak bardzo, że nagryzł
każde ciastko, aby nikt się nie dobrał do reszty, a że zdrowotne
właściwości sezamu są znane od pradawna z przyjemnością
zorganizowałam z ich udziałem piknik
dla maluszków. Trzymane w szczelnym pojemniku długo zachowają
chrupkość. Podstawa przepisu pochodzi z bloga:”niebonatalerzu”,
gdzie poczułam się zachęcona do ich upieczenia, jednak
wprowadziłam kilka zmian, dzięki którym według mnie ciastka
zyskały .
Składniki na 3 blaszki ciastek o Ø 5cm:
około
30 sztuk
-
100 g. miękkiego masła,
-
¾ szklanki brązowego cukru,
-
1 jajko,
-
1 żółtko,
-
1 Łyżka extraktu waniliowego,
-
¾ szklanki sezamu,
-
2 Łyżki siemienia lnianego,
-
1 szklanka mąki pszennej,
-
0,5 szklanki mąki pełnoziarnistej,
-
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
-
duża szczypta soli,
Sposób przygotowania ciasteczek:
Masło
utrzeć z cukrem na puszystą masę, dodać kolejno jajko, żółtko,
extrakt oraz sól. Ubijać aż do utrzymania białej puszystej masy.
W
międzyczasie wymieszać w misce mąki, proszek do pieczenia, siemię
lniane i połowę sezamu.
Wymieszać
masę maślaną z mieszanką mąk, dodając suche składniki partiami
do wilgotnych. Nie należy też mieszać zbyt długo, ciastka mogą
wyjść twarde.
Na
arkusz papieru do pieczenia wysypać resztę sezamu i wyłożyć
łyżką ciasto na sezam formując wałek. Zawinąć ciasto obsypane
z każdej strony sezamem w papier i rolując delikatnie utworzyć w
miarę równy wałek o średnicy około 4 cm. Zawinięty w papier do
pieczenia wstawić do lodówki na około 2 godziny lub zamrażalnika
na 30 min.
Wyłożyć
papierem do pieczenia 3 blachy i nagrzać piekarnik do temperatury
170° C.
Wyjąć
ciasto z lodówki i ostrym nożem pociąć na talarki o grubości
około 1 cm. Talarki pokładać na blaszkach w sporych odstępach od
siebie i spłaszczyć za pomocą ręki lub szklanki umoczonej w
zimnej wodzie.
Piec
przez około 15 minut, do zarumienienia brzegów. Zbyt długo
pieczone zrobią się gorzkie. Z początku jeszcze miękkie ciastka
wraz z utrata temperatury robią się coraz bardziej chrupiące.
Najlepiej
od razu się nimi z kimś podzielcie, ponieważ ciężko się im
oprzeć ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się swoim pomysłem :)